Piękne mamy lato tej wiosny, prawda? A jak lato, to i lody! W tym roku Tosia po raz pierwszy spróbowała lodów i… oczywiście bardzo je polubiła! Dałam jej spróbować swojej porcji…
matka niejadka
-
-
Niektóre dzieci mają swoje ulubione dania, które mogą jeść bardzo często i się nimi nie nudzą. Wiesz, że maluch lubi naleśniki, więc gdy jesteś już zmęczona i nie masz weny na…
-
Ostatnio mamy mały kryzys śniadaniowy. W gronie nietykalnych potraw tuż obok wszelkich kaszek, owsianek i jaglanek uplasowały się jajecznice, omlety i jajka na miękko/twardo. Czasem udaje się pod osłoną kakao przemycić gofra lub naleśnika,…
-
Kiedy moja Tosia po obejrzeniu fragmentu jakiejś bajki poprosiła o ciasteczko, wpadłam w niemałą konsternację. W domu raczej nie mamy słodyczy (te sklepowe są zwykle konsumowane przez nas od razu wieczorem,…
-
Dzień dobry, mamy niejadków! Małych łakomczuchów również! Dziś mam dla Was przepis na kolejną pyszną, zdrową i pożywną zupę, idealną na każdą pogodę, a zwłaszcza na taką przejściową, jak ostatnio –…
-
Witajcie u niejadkowej mamy! Też tak macie, że już-już prawie wpadacie w euforię, bo dziecko pałaszuje trzecią mandarynkę, zjada ładnie zupkę, podbiera ziemniaki z maminego talerza, a tu nagle przyplątuje się choróbsko…
-
Aby niejadek zjadł obiadek trzeba się często nieźle nagimnastykować, prawda? Na szczęście mam przepis na fantastyczną, zdrową i pyszną zupkę, która świetnie rozgrzewa w zimowe dni. Jęczmienno-jaglany krupniczek. Czasem Tosia go…
-
Kupujecie masło orzechowe? Nie róbcie tego! Co takiego kryje się w maśle orzechowym? Dlaczego namawiam Was, żebyście go nie kupowały? Szkodzi? Truje? To Samo-Zło? Skądże znowu! Nie kupujcie – macie 7…
-
Kilka dni temu podzieliłam się z Wami swoimi największymi sukcesami i porażkami w 2016 roku, tym co dobrego mnie spotkało i generalnie jak mi upłynął ten czas w sferze prywatnej. Zdradziłam…
-
Zajrzałam niedawno do wpisu o moich dziwactwach i nieźle się uśmiałam ;D Okazuje się jednak, że wiele pominęłam. Dlatego postanowiłam rozwinąć temat i tak oto powstał ten post :) Kolejność zupełnie…
-
Wiesz, że po tym zdjęciu od razu widać, że nie trafiłaś na blog kulinarny? Żadna szanująca się blogerka kulinarna nie pokazałaby na głównym zdjęciu… nadgryzionej muffinki :D I jeszcze te okruchy…