Co jest najgorsze na świecie dla 3-latki po rozbiciu kolana? Jasne, że nie jego ból! Najgorszą, najstraszniejszą, najbardziej smutną i okrutną konsekwencją jest… niemożność odbywania długich kąpieli w wannie.…
Czy wiecie co to są maskonury? Jeśli nie, to jeszcze kilka miesięcy temu mogłabym Wam przybić piątkę. Teraz o maskonurach wiem, chcąc nie chcąc, sporo. To urocze morskie ptaki o przepięknych…
Książki o uczuciach i emocjach na stałe zagościły w naszym repertuarze, zwłaszcza wieczornym. Coraz rzadziej sięgamy po historyjki o Peppie i Kici Koci (uff!), stale więcej czasu poświęcając trochę poważniejszym (i…
Z czym Wam się kojarzy słowo „elementarz”? Mnie z niesamowitą frajdą, jaką było dla mnie rozpoczęcie mojej szkolnej wielkiej przygody. I choć potem sama instytucja szkoły budziła we mnie różne uczucia,…
„Mamo, zagramy?” – słyszę ostatnio co najmniej 3 razy dziennie. Jasne – odpowiadam. W którą grę? -Zieloną! Niebieską! Białą! – i gramy. Czasem 15 minut, czasem 2 minuty. Każda z tych trzech…
Uwielbiam planować. Zwykle urlop wakacyjny mam ogarnięty pół roku wcześniej, wszystkie zakupy zrobione 2 miesiące przed nim, a spakowana jestem na 3 dni przed wyjazdem. Skrupulatnie przygotowuję listę miejsc, które chcę…
Dzień dziecka zbliża się wielkimi krokami. Nie wierzycie? Tak, wiem, jest jeszcze kwiecień, ale serio, nim się obejrzymy zastanie nas końcówka maja, a my nerwowo będziemy spoglądać na domofon w nadziei, że…
Książki o emocjach i uczuciach dla dzieci zajmują coraz więcej miejsca w Tosi biblioteczce i piętrzą się w okolicy łóżeczka, bo często po nie sięgam przy usypianiu. Wyciszają, pomagają uporać się…
Czas leci jak szalony. Dopiero co wybierałam dla Tosi prezenty na Boże Narodzenie, a tu już za pasem Wielkanoc! Ledwo za oknem mróz ścinał, a tu już mamy wiosnę, która świetnie…
Trudno jest mieć kilka lat. Złość, strach, rozczarowanie, smutek, radość i wiele innych emocji atakuje z każdej strony, przejmuje kontrolę nad małą główką i ciałkiem. Codziennie próbuję pomóc mojemu dziecku zrozumieć…
Jakiś czas temu mój mąż powiedział: dość. Jemy za mało warzyw, nasze kolacje są zbyt ciężkie, jemy stanowczo za późno. Następnego dnia wrócił ze sklepu z siatkami pełnymi różnej zieleniny, pomidorów,…