Wyjątkowa, piękna, wzruszająca książka o tacie będzie wspaniałym prezentem z okazji Dnia Ojca, który już za chwilkę! Specjalnie dla Was stworzyłam bardzo subiektywne zestawienie najlepszych książek o relacjach między dziećmi a tatusiami. Znalazły się tu zarówno nowości, jak i książki, które mamy i kochamy już od kilku lat. Same perełki!
„Jak tata się z nami bawił” U. Stark, M. Lepp
Wspaniała książka Ulfa Starka, autora „Jak tata pokazał mi wszechświat” (o której za chwilę!) i „Jak mama została Indianką” z pięknymi ilustracjami Matiego Leppa. Tym razem przyjrzymy się zabawie taty z synami. Zdarza się to po raz pierwszy, więc dla chłopców jest to wyjątkowe wydarzenie. Gra w chowanie klucza jest zabawna i umacnia więzi rodzinne, ale… w pewnym momencie wymyka się spod kontroli.
„Jak tata się z nami bawił” urzeka ciepłem opowieści, bliskością bohaterów, humorem i lekkością. To książka, która inspiruje tatusiów do wspólnej zabawy z dziećmi i pokazuje, jak ważny jest ten wspólny, rodzinny czas.
Wydawnictwo Zakamarki
Do kupienia
„Super tata” H. Tullet
Propozycja dla najmłodszych. Kartonowa, pomysłowo wydana książka genialnego Hervé Tulleta o super tacie, który spełnia marzenia swojej rodzinki, nawet te najbardziej szalone! Więcej o tej książce i innych z serii „A kuku!” pisałam TUTAJ.
Wydawnictwo Babaryba
Do kupienia
„Co mi powiedział tata” A. Desbordes, P. Martin
Książka, której najbardziej nie mogłam się doczekać i co do której miałam największe oczekiwania. Astrid Desbordes jest autorką dwóch innych naszych ukochanych książek z tej serii – „Miłość” (o miłości macierzyńskiej, znamy ją praktycznie na pamięć! Recenzja TUTAJ) i „Moja młodsza siostra” (o relacjach między rodzeństwem, recenzja TUTAJ). Teraz przyszła kolej na tatę. Czy warto było czekać? Czy książka trzyma wysoki poziom poprzednich z serii? Czy musi się znaleźć na Waszej półce? Tak, tak i jeszcze raz tak!
„Co mi powiedział tata” to rozmowa kilkuletniego chłopca z tatą, który odpowiada na ważne pytania, a jednocześnie przekazuje synkowi niesamowity ładunek wiary w siebie, próbuje zaszczepić w nim to coś, co sprawia, że niektórzy z nas żyją odważnie, nie boją się spełniać swoich marzeń, nawet jeśli droga do nich jest wyboista.
Czasami trudno jest nam, rodzicom, przekazać te prawdy dziecku, ale na szczęście pojawiła się ta cudowna książka, która naprawdę trafia do dzieci. To jedna z tych pozycji, które chciałoby się czytać codziennie – lekka, pozytywna, pełna ciepła i zrozumienia, traktująca o rzeczach ważnych, najważniejszych! Bo kto z nas nie chciałby żyć pełnią życia, być przebojowym i odważnym, akceptować swoje słabości, wytrwale dążyć do szczęścia?
Wydawnictwo Entliczek
Do kupienia
„Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie” G. Bergström
Nie mogło tu oczywiście zabraknąć Alberta! W zasadzie cała seria książek o kilkuletnim Albercie skupia się na relacjach syna z ojcem, postać matki się nie pojawia. Tata uwielbia spędzać czas z synem i poświęca mu dużo uwagi, jednak czasem chce po prostu usiąść w fotelu i poczytać gazetę. Wtedy Albert może się pobawić skrzynką z narzędziami, nie może tylko dotykać piły. Alberta ponosi wyobraźnia, buduje helikopter i wraz z tatą wyrusza w wielką wyprawę.
„Pospiesz się, Albercie” G. Bergström
Zabawna historia pewnego poranka, którą świetnie znamy z własnego doświadczenie, wy pewnie też! Albert szykuje się do przedszkola, ale ciągle coś rozprasza jego uwagę, a to trzeba ubrać lalkę, a to naprawić samochodzik, no a książka o zwierzętach taka ciekawa… Czas mija nieubłaganie, tata woła, ponagla, napomina, a Albert ciągle: „Zaraz, tylko jeszcze…” Zgadnijcie jednak kto na kogo będzie musiał czekać, gdy wybije godzina wyjścia z domu?
Ta książka jest wprost idealna dla przedszkolaków – oprócz zabawnej historyjki mamy tu przedstawiony porządek porannych czynności (ubieranie, śniadanie, odkładanie naczyń do zlewu, mycie zębów, pakowanie worka do przedszkola itp.), a na co drugiej stronie przedstawiony jest zegar, który obrazuje upływ czasu. Bardzo polecam!
„Wiąż, ile chcesz, Albercie” G. Bergström
Wspaniała opowieść o wolności i stawianiu granic przez tatę. Albert właśnie nauczył się wiązać i chce sztukę tę trenować bez przerwy – wiąże nie tylko sznurowadła, kokardy i szaliki, ale też tworzy skomplikowane sznurkowe labirynty obejmujące kuchenne szafki, szafy i drzwi wejściowe. Tata jest bardzo dumy z synka i stara się go wspierać w jego nowej pasji, jednak w pewnym momencie musi powiedzieć „dość” i zaproponować kompromis.
W naszej kolekcji książek o Albercie są też inne części, przeczytacie o nich TUTAJ.
Wydawnictwo Zakamarki
Do kupienia tutaj:
„Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie”
„Pospiesz się, Albercie”
„Wiąż, ile chcesz, Albercie”
„Album taty”, (oraz „Album mamy”)
Genialny pomysł na prezent dla taty z okazji Dnia Ojca. Do tej pory widziałam tylko tego typu albumy dla dziadka i babci i nawet zastanawiałam się co z nami, rodzicami? Przecież nasza pamięć też jest ulotna, a co spisane to zostanie na zawsze. Wydawnictwo Wilga chyba mi czyta w myślach, bo właśnie wydało dwa cudne albumy – w wersji dla taty i dla mamy, w których zasypani jesteśmy mnóstwem ciekawych pytań o nas samych i o naszych przodków. Jest miejsce do powspominania, ale też podzielenia się naszymi planami, marzeniami i troskami. Świetna rzecz!
Wydawnictwo Wilga
Do kupienia tutaj:
„Album taty”
„Album mamy”
„Moje szczęśliwe życie” R. Lagercrantz, E. Eriksson
Pierwsza część serii o Duni i jej tacie, idealna do samodzielnej lektury dla początkujących czytelników, ale też jako pierwsza „powieść” dzielona na rozdziały do czytania na dobranoc. Dunia, a właściwie Daniela to pogodna, doceniająca szczęśliwe chwile dziewczynka, która właśnie rozpoczyna szkołę podstawową. Wszystko świetnie się układa do momentu, gdy jej najlepsza i jedyna przyjaciółka przeprowadza się do innego miasta. Jak poradzić sobie ze smutkiem, złością i tęsknotą? W książce mamy jeszcze drugi, ważny emocjonalnie wątek – dziewczynkę wychowuje jedynie tata, ponieważ jej mama zachorowała i umarła. Tata towarzyszy jej we wszystkich ważnych chwilach i wspiera.
Wydawnictwo Zakamarki
Do kupienia TUTAJ
„Jak tata pokazał mi wszechświat” U. Stark, E. Eriksson
Przepiękna opowieść o tym co ważne, a co mniej istotne, o rzeczach wielkich i małych i o tym, jak wiele dzieci mogą nas nauczyć, jeśli tylko im pozwolimy… Recenzję książki napisałam TUTAJ.
Wydawnictwo Zakamarki
Do kupienia TUTAJ
