Książki, które uczą, bawią i zachęcają do aktywności są uwielbiane przez dzieci. I ich rodziców – wreszcie można na chwilę przysiąść na kanapie i odpocząć, tak naprawdę nie rezygnując z zabawy z dzieckiem. I nie włączając bajek!
Dla mamy w ciąży to wręcz wybawienie! Dlatego też ostatnio pojawiło się u nas takich książek sporo. Gotowi?
Opowiem Ci mamo co robią pociągi, M. Brykczyński, A. Nowicki
Tej serii już Wam nie muszę przedstawiać. W zasadzie mogłabym zostawić tylko tytuł i zdjęcia, bo od razu widać, że to prawdziwy hit i już-już Wam wskakuje do koszyka. Tę książkę pokochają nie tylko miłośnicy pociągów, ale chyba większość dzieci :) Mamy tu zarówno ciekawie przedstawioną historię kolejnictwa, mechanizmy działania różnych maszyn, semaforów, przegląd dworców kolejowych, jak i ciekawe zadania dla dzieci na spostrzegawczość i utrwalenie wiedzy. A to wszystko w sympatycznym towarzystwie małego parowozu Rysia i wierszyków M. Brykczyńskiego.
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Do kupienia TUTAJ
Mój najlepszy elementarz, R. Scarry
Absolutnie fantastyczny elementarz obrazkowy dla dzieci! Na 70 stronach kultowy już amerykański autor i ilustrator książek dla dzieci przedstawia mnóstwo miejsc, zdarzeń, przedmiotów i pojęć, dzięki którym możemy przybliżać dzieciom świat i uczyć je setek nowych słów. Wspólnie odwiedzimy lekarza, lotnisko, ZOO, gospodarstwo wiejskie; przyjrzymy się bliżej narzędziom, kształtom, zawodom, kolorom; przygotujemy razem obiad, wyprawimy święta, pomożemy strażakom. A to wszystko w bardzo uporządkowanej, przystępnej, nie męczącej wzroku dziecka formie. Polecam!
Wydawnictwo Babaryba
Do kupienia TUTAJ
Poznajemy zwierzęta, M. Clavelet
A teraz przyjrzyjmy się bliżej zwierzętom. Na blogu pokazywałam Wam już kilka fajnych atlasów zwierząt, jednak wszystkie one były skierowane raczej dla starszych przedszkolaków i uczniów. „Poznajemy zwierzęta” jest idealną propozycją na start nawet dla roczniaków. Wyróżnia się już formą – strony są kartonowe, a brzegi zaokrąglone. Każda rozkładówka przedstawia określoną grupę zwierząt – domowe, gospodarskie, leśne, latające, morskie, rzeczne i tak dalej, przy czym tych zwierzaków nie jest jakaś ogromna ilość, dzięki czemu młodszemu dziecku łatwiej się skupić i je ogarnąć. Dla nieco starszych przygotowane są zadania na spostrzegawczość i liczenie określonych osobników. Tosia bardzo polubiła ten atlas.
Wydawnictwo Debit
Do kupienia TUTAJ
Opowiedz mnie, M. Matoso
Takiej książki jeszcze nie widzieliście. W sumie, czy to jest książka? Raczej nazwałabym to cudo narzędziem do opowiadania bajek, ale nie DZIECIOM, tylko Z DZIEĆMI. Każda strona to kilka możliwości poprowadzenia fabuły, wyboru bohaterów i przygód, jakie ich spotkają oraz dodatkowe pytania, dzięki którym dzieci jeszcze bardziej angażują się w historię i używają wyobraźni. To świetny trening kreatywności również dla zmęczonych rodziców, czas wysilić mózgi! Czeka Was świetna zabawa :)
Wydawnictwo Babaryba
Do kupienia TUTAJ
Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty
Przepiękna nowość wydawnictwa Egmont, wydana w ramach kolekcji ART, która jest dla mnie gwarancją opracowania graficznego najwyższej jakości. Co to jest „sylaboratorium”? To zestawienie słów „sylaba” i „laboratorium” – praca nad sylabami i zabawa wyrazami. Każde dwie strony książki poświęcone są jednemu wyrazowi – mamy tu zarówno jego wyjaśnienie słownikowe, opracowanie graficzne, jak i ciekawą historyjkę, tekst lub wierszyk. Nad książką pracowało wielu autorów, co gwarantuje nam różnorodność i kreatywność w podejściu do takich słów jak bakista, zachciewajka, giezło, kapodaster, łachudra, parantela, żagiew, landszaft, degrengolada, czy atencja. O wielu z nich miałam tylko mgliste wyobrażenie!
Na końcu znajduje się kilka stron z pięknymi literkami do wycięcia i układania z nich słów. Dobry pomysł na prezent dla małych erudytów :)
Wydawnictwo Egmont
Do kupienia TUTAJ
Cała rodzina szuka pingwina, E. Czerwenka
Kolejna świetna książka obrazkowa do wyszukiwania przedmiotów, zwierząt, osób, opowiadania historii, śledzenia zdarzeń i odpowiadania na pytania. Do pomocy mamy dwie plansze z wyciętymi kółkami, które wskazują na rozwiązanie. Ilustracje są barwne i przyjazne. Tematyka książki na pewno się spodoba dzieciom – wraz z sympatyczną rodzinką Dzwonkowskich wyruszamy na wycieczkę, przejedziemy się metrem, odwiedzimy wesołe miasteczko, cukiernię, aquaparki i wiele więcej.
Wydawnictwo Debit
Do kupienia TUTAJ
Mogę grać z wami? oraz Czy polubisz moją breję?, M. Willems
Jeśli Wasze dzieci znają i kochają świnkę Malinkę i słonia Leona (więcej o serii pisałam TUTAJ), najnowsze przygody dwójki przyjaciół będą z pewnością strzałem w 10. Książki są jak zawsze proste, ale mocno angażują, wręcz wciągają dzieci do środka opowieści.
W „Mogę grać z wami?” do zabawy w rzucanie i łapanie piłki do naszych bohaterów pragnie przyłączyć się wąż. Nie jest to jednak łatwe, bo przecież nie ma on rąk. Dla Malinki i Leona nie ma jednak sytuacji bez wyjścia i w końcu wspólna zabawa staje się możliwa.
„Czy polubisz moją breję?” opowiada o sile przyjaźni i szczerości. Czy spróbowalibyście wstrętnej, śmierdzącej brei, aby nie zranić uczuć swojego przyjaciela?
Jedyny minus to fakt, że jak raz przeczytacie te książki dzieciom, będziecie je musieć czytać ciągle i ciągle i ciągle… raz za razem :) Na szczęście mają pozytywne przesłanie, fajny morał i pozostawiają nas w dobrym humorze.
Wydawnictwo Babaryba
Gotujemy. Aktywnościowa książka o kuchni i gotowaniu, D. Czerniak-Chojnacka
Superświetna książka aktywnościowa dla starszych dzieci (celowałabym w klasy 1-3 podstawówki). Na każdej ze 154 stron (!) dziecko otrzymuje kreatywne zadania związane, czasem luźno, z gotowaniem – a więc ma dorysować ziarenka w strączkach fasoli, oka na rosole, przerobić talerz w statek kosmiczny, ozdobić filiżanki, narysować wymarzone płatki śniadaniowe i wiele, WIEELE więcej. Każdą stronę może też pokolorować zgodnie z własną koncepcją.
Przy okazji świetnej zabawy dziecko dowiaduje się mnóstwa ciekawych rzeczy z kulinarnego świata, rozbudza apetyt, a także chęć pomagania w kuchennych zmaganiach dnia codziennego :)
Pamiętam, że jako dziecko miałam jedną taką aktywnościową książkę i ją uwielbiałam. Niestety, na rynku nie było wtedy prawie w ogóle wyboru, więc zapełniałam całą książkę ołówkiem, potem ścierałam i zaczynałam od nowa. Przeglądając „Gotujemy” aż żałuję, że znów nie jestem dzieckiem! C-U-D-O!
Wydawnictwo Babaryba
Do kupienia TUTAJ
Tydzień na budowie, J. Reidy, L. Timmers
Na koniec coś w sam raz dla 2-latków. Zwłaszcza tych, które lubią wszelkiego rodzaju pojazdy i tematykę budowlaną. Nad czym pracuje zgrana zwierzęca ekipa budowlana? Do czego służy holownik, betoniarka, spychacz i dźwig? Co dzieje się na budowie każdego dnia? Ilustracje wykonał Leo Timmers, autor przez dłuższy czas uwielbianej u nas polsko-angielskiej książki „Kto prowadzi?” (KLIK).
Wydawnictwo Babaryba
Do kupienia TUTAJ