Problem suchej skóry wraca do nas jak bumerang. Zauważyłam, że skóra moich pociech znów jest szorstka, łatwo ulega podrażnieniom i swędzi.
Oczywiście wybraliśmy się z tym do specjalisty, który poradził, co robić z takim problemem.
Dermatolog powiedział, że mogą być to objawy skóry atopowej, której objawami są suchość i nadwrażliwość. Podobny problem ze skórą mieliśmy u starszej córki, ale to na szczęście też udało nam się opanować.
Wszystkie sposoby zebrałam tutaj:
11 zasad dbania o suchą skórę, którymi się kierujemy
KĄPIEL
1. Ograniczenie częstości kąpieli – twarda woda, a taką mamy w kranach, źle wpływa na delikatną skórę dzieci – wysusza ją i podrażnia. Z kąpielami nie warto przesadzać, niemowlak nie potrzebuje codziennego moczenia w wanience, zwłaszcza w chłodniejszych miesiącach.
2. Odpowiednia temperatura wody – 34-36 stopni będą wystarczające. Ja zawsze sprawdzam termometrem, bo sama uwielbiam gorące kąpiele i boję się, że dzieciaki się poprzeziębiają w takiej wodzie ;). Na szczęście to tak nie działa!
3. Długość kąpieli – starsze dzieci czasem trudno wyciągnąć z wanny, w której świetnie się bawią, z maluszkami jest łatwiej. Kąpiel nie powinna trwać dłużej niż kilka minut.
4. Dokładne spłukanie skóry – twarda woda powoduje, że środki myjące trudniej się rozpuszczają i trudniej zmywają z ciała. Dlatego należy spłukać ciało, nawet jeśli użyliśmy tylko płynu do kąpieli.
5. Delikatne kosmetyki do kąpieli i pielęgnacji – warto wybrać takie, które mają dobry skład – naturalne substancje i aktywne składniki. Od dwóch miesięcy testujemy dermokosmetyki Eloderm, poniżej moje obserwacje.
UBRANIA
6. Pranie ubrań przed założeniem – wszystkie nowe ubrania trzeba najpierw wyprać, zwłaszcza te blisko skóry – bieliznę, rajstopki, podkoszulki, bluzki.
7. Dodatkowe płukanie + program dla alergików – ubranka dzieci piorę w programie dla alergików, który ma dodatkowe płukanie i przez dłuższy czas pierze w wyższej temperaturze. Jeśli nie masz takiego programu w pralce, dodaj po prostu dodatkowe płukanie.
8. Odpowiednie środki do prania – pierzemy tylko w środkach przeznaczonych do ubrań dziecięcych, które są delikatniejsze. Ja wybieram zawsze płyny do prania. Do 3. miesiąca życia dziewczynek ich ubranka prałam w płatkach mydlanych.
9. Ubieranie odpowiednio do pogody – nie przegrzewamy dziecka. Staram się kupować tylko ubrania z naturalnych tkanin.
A POZA TYM
10. Krem ochronny na mróz i wiatr, krem z wysokim filtrem na słońce.
11. Nawilżanie i oczyszczanie powietrza w domu, staram się wietrzyć przed snem, o ile nie ma smogu. Nie przegrzewam sypialni.
Zarówno Tosia, jak i Helenka od czasu borykają się z suchością skóry. Co ciekawe, u Tosi problem pojawia się zwykle latem, a u Helenki zimą. Jednakże znalazłam kilka sposobów na to, by sobie z tym radzić!
Bardzo ważne jest, żeby używać delikatnych kosmetyków i środków do prania ubrań. Jak wspomniałam, testujemy od kilku miesięcy emolienty Eloderm i myślę, że mogę już powiedzieć o nich kilka słów.
Stosowanie emolientów do kąpieli i pielęgnacji skóry zalecił nam dermatolog. Są to preparaty szczególnie zalecane do skóry atopowej, nadwrażliwej i suchej. Przetestowaliśmy całą linię Eloderm – emulsję do kąpieli, żel do mycia, szampon, balsam i kremy.
Te emolienty naprawdę się u nas sprawdziły. Bardzo dobrze działają na skórę, sprawiają że jest przyjemnie miękka i gładka. Balsam do ciała Eloderm nawilżył i natłuścił skórę mojego dziecka. Krem aktywny pomógł złągodzić powstałe podrażnienia i odczucie świądu, szampon dokładnie myje i pielęgnuje gęste włosy Tosi. A po kąpieli w emulsja skóra jest czystą, nawilżona i natłuszczona.
Przesuszone miejsca na skórze szybko ulegają poprawie.
Kosmetyki Eloderm są hipoalergiczne, nie zawierają parabenów, barwników i substancji zapachowych. Bardzo ważną cechą linii Eloderm jest to, że można je stosować od 1 dnia życia – myślę, że taka informacja przyda się innym mamom. W dodatku są w bardzo dobrych cenach. Polecam!
Partnerem wpisu jest marka Eloderm