Ale to był intensywny miesiąc! Kilka projektów zakończyłam, szykuję też kilka ciekawych nowości :) Korzystaliśmy z pogody i spędzaliśmy mnóstwo czasu na świeżym powietrzu. Zrobiłam też porządny przegląd kuchennych… ale o tym za chwilę!
Zobaczcie, co się u nas działo w ostatnim miesiącu, jakie były nasze hity i co się zmieniło :)
Gra planszowa +8 „Nogi za pas”
Odkąd mamy dwójkę dzieci nie gramy w planszówki tak często jak byśmy chcieli. Wraz z mężem uwielbiamy takie przygodówki jak Robinson Cruzoe, czy Osadnicy, ale rozstawienie wszystkich elementów gry, przypomnienie zasad i długie, nierzadko 2-3 godzinne rozgrywki sprawiają, że niestety obecnie te pozycje leżą na półkach. Póki co szukamy gier, które zajmują zdecydowanie mniej czasu, a sprawiają nie mniejszą frajdę.
Taką grą jest planszówka od Naszej Księgarni „Nogi za pas”. Nasze wieczory często spędzamy właśnie przy niej. Rozłożenie wszystkich elementów to 10 sekund, poznanie zasad też trwa chwilkę, sama rozgrywka to jakieś 10-20 minut w zależności od tego jak długo zawodnicy zastanawiają się nad każdym ruchem :) A im dłużej gramy tym więcej myślimy, starając się odgadnąć strategię przeciwnika i przeprowadzić własną.
Gra jest dynamiczna, ma proste zasady, ale żeby wygrać trzeba obmyślić własną strategię i trochę pogłówkować. Przeznaczona jest dla dzieci powyżej 8. roku życia. I zmęczonych rodziców, oczywiście :)
Wielki przegląd kuchenny
Porządek w kuchni ma dla mnie duże znaczenie – znacznie przyjemniej mi się tak gotuje, ale też mamy kuchnię otwartą na salon, więc bałagan w kuchni = bałagan w całej przestrzeni dziennej. Zrobiłam przegląd moich sprzętów małego AGD, naczyń i wszelkich kuchennych „przydasiów”. Postanowiłam lepiej zorganizować rzeczy na blatach i w szafkach. Na blacie ze sprzętów został ekspres do kawy (moja miłość!), wyciskarka, czajnik i 2 blendery (moje ulubione kuchenne sprzęty AGD). Do tego koszyk z owocami, deska, chlebak, stojak z przyprawami… i to już prawie wszystko! Do górnej szafki powędrowały sprzęty AGD, z których korzystam znacznie rzadziej – parowar, mikser i ręczny blender.
Lubię, gdy kuchenne sprzęty AGD są nie tylko dobre jakościowo i praktyczne, ale też estetyczne. Zwykle wybieram sprzęty w kolorze białym lub czarnym, żeby ładnie się prezentowały, no chyba że będą mieszkać w szafce ;) Choć przyznam, że i moja gofrownica jest biało-czarna! ;)
Czołem, Krasnoludki!
Nasz hit już od dawna! „Krasnoludki. Fakty, Mity. Głupoty” Macieja Szymanowicza to rewelacyjna, oryginalna, przezabawna książka wprost stworzona na długie rodzinne popołudnia. Sięgamy do niej bardzo często pomiędzy różnymi zabawami, zwykle przeglądamy kilka stron, czasem poczytamy o tym skąd się biorą krasnoludki, czasem prześledzimy olimpiadę krasnoludkową, innym razem tropimy krasnale w baśniach, naszych domach, a nawet w kosmosie! Co to jest krasnoludoza? Co mają wspólnego krasnoludki z dziurami w serze? Czy krasnoludki naprawdę są pracowite? Gdzie najpewniej można je spotkać? Dokąd migrują?
Książka jest niesamowicie dopracowana graficznie, każda strona zaskakuje i zachwyca. Podoba się dzieciom właściwie w każdym wieku (dzięki grubym, kartonowym stronom i zaokrąglonym rogom jest bezpieczna dla niemowlaków), nawet tym całkiem dorosłym ;) Kto z nas czasem nie ma wrażenia, że w jego domu zamieszkały jakieś sprytne krasnoludki, a do maili wdarły się złośliwe chochliki? Wystarczy włączyć wyobraźnię, wspaniała zabawa czeka!
Najlepszą aktualną cenę znajdziesz na Ceneo w dziale Książki. Polecam tam zaglądać też w poszukiwaniu ciekawych inspiracji książkowych dla dorosłych. Ja ostatnio kupiłam sobie kilka ciekawych książek, m.in. polecane ostatnio „Atomowe nawyki” – dam znać jak przeczytam, zapowiadają się naprawdę super!
Zabrałam się za prezenty!
W tym roku, podobnie jak w poprzednich, staram się ogarniać sprawy z wyprzedzeniem i niczego nie zostawiać na ostatnią chwilę. Myślę, że aktualnie ma to nawet większe znaczenie – nie wiadomo, jak sytuacja z pandemią będzie się rozwijała, czy będzie możliwość swobodnych zakupów.
Dlatego już teraz zaczęłam zbierać inspiracje na prezenty świąteczne i urodzinowo-imieninowe (bo część moich bliskich świętuje w drugiej połowie roku). Jak zwykle większość zakupów zrobię online. Z przyjaciółką umówiłyśmy się, że w tym roku nie kupujemy sobie praktycznych prezentów na urodziny :) Ustaliłyśmy kwotę i postawiłyśmy na… biżuterię!
Odkąd mam dzieci nie pamiętam kiedy dostałam coś nowego. Ona podobnie, więc myślę, że to fajny pomysł :) Ja bardzo lubię klasyczną biżuterię, uwielbiam bransoletki, łańcuszki i zawieszki do łańcuszków. Bardzo ważna jest dla mnie jakość. Ale szczerze mówić… tak wiele mi się podoba różnych różności, że cieszę się, że dostanę piękną niespodziankę i nie muszę sama wybierać! ;)
Nowa porcja zagadek dla dzieci
Chciałam Wam polecić świetne zeszyty z zagadkami dla dzieci „Kapitalne zagadki dla małych spryciarzy” i „Kapitalne zagadki dla małych bystrzaków”. Ze względu na bardziej rozbudowaną formę zadań format książeczek jest większy. Zestawy przygotowane są dla dzieci w wieku +4. Zagadki trenują spostrzegawczość, koncentrację, kojarzenie faktów i obrazów. Świetny trening dla każdego przedszkolaka!
Zagadki dostępne są również w wersji dla dzieci w wieku +6, będą idealne dla Tosi.