WYDARZENIA

Ciekawe prezenty dla Taty na Dzień Ojca

Co kupić tacie na Dzień Ojca? Czerwiec to dla mnie istny prezentowy maraton. Najpierw Dzień Dziecka, chwilę po tym urodziny Tosi, zaraz urodziny męża i na koniec Dzień Ojca. Uff!

W tym roku postanowiłam zacząć przygotowania wcześniej, nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę i muszę powiedzieć, że mi się udało. Postanowiłam podzielić się z Wami moimi pomysłami na prezenty na Dzień Ojca. A co najbardziej lubią tatusiowie?

Oczywiście prezenty przygotowane z sercem specjalnie dla nich, własnoręcznie przez dzieci lub z małą pomocą mamy. Podarunki, które wzruszają i do których się wraca w długie, jesienne wieczory. Z biegiem lat coraz mniej cenię jednorazowe gadżety, czy mega praktyczne prezenty, przy których po kilku latach zapominamy od kogo dostaliśmy i z jakiej okazji. Bardzo lubię przygotowywać niespodzianki, które niosą ze sobą pozytywny ładunek emocjonalny i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Choć… są tutaj wyjątki i zaraz opowiem co wymyśliłam :)

W tym roku postawiłam na kolejny tom naszej rodzinnej sagi zamknięty w pięknej fotoksiążce, przygotowanej specjalnie dla taty. Jak zwykle wraz z dziewczynkami przygotowuję również i inne niespodzianki, ale o tym za chwilę…

Fotoksiążka

To nasz główny prezent dla Taty w tym roku. Jak wiecie, uwielbiam fotoksiążki! Szczególnie cenię świetną jakość wykonania, banalną prostotę interfejsu i duży wybór pięknych szablonów, dzięki którym każda nasza fotoksiążka jest wyjątkowa (a mamy już ich 7!). Zobaczcie same:

Do fotoksiążki wybrałam wiele pięknych zdjęć tatusia ze swoimi córeczkami, ale nie zabrakło też zdjęć całej naszej rodziny, wraz z dziadkami i babciami. Do tego w prosty sposób dodałam opisy specjalnie dla taty, który na bank będzie zachwycony. A przy okazji będziemy mieć wszyscy pamiątkę na lata.

Wierszyk dla taty

Tosia i Helenka uwielbiają uczyć się nowych piosenek i wierszyków. Wykombinowałam, żeby z tej okazji nauczyć je specjalnej rymowanki dla ukochanego tatusia. Wyobrażacie sobie bardziej słodką scenkę niż urocze dziewczynki recytujące wierszyk dla taty? Postaram się to nagrać i zachować na wieki :)

Wybrałam wierszyk stary jak świat, choć trochę dostosowany do wieku Helci:

W dniu Twojego święta
chciałam Ci powiedzieć,
że jesteś dla mnie
najlepszy pod niebem!

Spełniamy marzenie taty

W tym roku planujemy zamówić też dla taty konsolę do gier Microsoft Xbox, tylko jeszcze nie wiem, czy Xbox Series X czy wystarczy Xbox Series S. Ja niestety za bardzo się na tym nie znam, więc jeszcze muszę się wczytać w szczegółowe parametry i porównać.

Nasza dotychczasowa konsola ma już swoje lata i świetnie nam służyła, ale technika idzie naprzód i przydałby się nowszy model w domu. Xbox pozwala na granie w gry w świetnej jakości (4K). To super odskocznia od codziennych trosk i pracy. Dodatkowo widziałam wiele fajnych, interaktywnych gier dla całej rodziny – myślę więc, że weekendowo moglibyśmy wszyscy korzystać z konsoli.

Myślę, że to co przemawia za Xbox Series X to większa pamięć RAM, pojemność i odtwarzacz płyt CD (w jakości BluRay) – dzięki temu będziemy mogli np. włączyć film z wesela :) Niby banał, ale nasze komputery już nie mają napędu CD, więc w sumie to jedyna możliwość… Xbox Series S to z drugiej strony bardzo korzystna cena – aaaach! Trudny wybór.

Dajcie znać, jeśli macie podobne konsole w domu – którą polecacie?

Filmik / pokaz slajdów

Co roku obiecuję sobie, że zmontuję filmik specjalnie dla Taty i każdego roku temat mnie przerasta. Po pierwsze, zwykle brakuje mi czasu, po drugie, w zakresie montażu muszę się jeszcze wiele nauczyć i po trzecie, gdy już się za to zabieram okazuje się, że połowa filmików jest nagrana telefonem w PIONIE, przez co wyglądają źle na ekranie i zupełnie nie pasują do drugiej połowy, nakręconej w POZIOMIE.

W zeszłym roku przygotowałam za to pokaz zdjęć z płynnym przechodzeniem i muzyczką, wypalony na płycie i zapakowany we własnoręcznie ozdobione przez Tosię (czyt. pobazgrane) pudełko. Jest to wyjątkowa pamiątka na lata, choć wybór zdjęć też jest dość czasochłonny, zwłaszcza jak zatopimy się we wspomnieniach :)

Laurka

Absolutny must have, przy użyciu dziecka do ogarnięcia w max. 10 minut. Ja najbardziej lubię te prawdziwe, wykonane w 100% przez dziecko, jedynie z asystą mamy. Nie wzruszają mnie perfekcyjnie wykonane laurki niby od przedszkolaka, czy 2-latka, bo niestety nie jest to w większości praca dziecka, a osoby dorosłej. Poza tym po ewolucji laurek można świetnie zaobserwować rozwój dziecka, jego możliwości, ulubione kolory i „techniki” malarskie :) Wiem, że mój mąż ma takie samo zdanie i dlatego tegoroczne laurki będą w 100% zaprojektowane i wykonane przez nasze dzieciaki.

Odcisk rączki / nóżki

Na pewno znacie gotowe masy gipsowe do odciśnięcia rączki lub stópki bobasa. Kiedyś próbowałam taką pamiątkę wykonać, jednak masa okazała się za twarda, a odcisk wyszedł bardzo słabo. Fajnym pomysłem jest zrobienie takiego odcisku w zwykłej masie solnej.

Wykonanie masy solnej jest banalnie proste. Wystarczy wymieszać 1 porcję (np. szklankę) mąki z 1 porcją soli i pół porcją wody. Masę zagniatamy i gotowe, można zacząć zabawę. Po wykonaniu odcisku masę trzeba dobrze wysuszyć na słońcu lub w piekarniku (w niskiej temperaturze). Gotową pamiątkę możemy pomalować.

Na pewno pochwalę się Wam efektem na swoim Instagramie.

Więcej pomysłów na prezenty dla tatusiów znajdziecie TUTAJ.

A jak Wasze przygotowania do Dnia Ojca?


Mogą Ci się spodobać