FILMY, SERIALE I BAJKI NETFLIX

Świąteczne bajki na Netflixie – nie tylko dla dzieci!

świąteczne bajki na netflixie

Świąteczne bajki na Netflixie tworzą klimat. Jest kilka rzeczy, bez których nie wyobrażam sobie budowania przedświątecznego klimatu w moim domu. Piosenki świąteczne, kolędy, gorący glögg, herbata z imbirem, migoczące lampeczki na balkonie, zapach pierników, świąteczne bajki i filmy familijne. Od dawna nie oglądamy telewizji, stawiamy na Netflix. I to właśnie tu znalazłam kilka perełek, które zdecydowanie warto obejrzeć przed Świętami.

Jeśli nie masz wykupionego dostępu do Neflixa, spróbuj – pierwszy miesiąc jest darmowy. Ja już sobie nie wyobrażam powrotu do standardowej telewizji, pełnej reklam, polityki, głupich telenoweli i… reklam, raz jeszcze. Na Netflixie oglądam filmy, seriale, genialne programy dokumentalne, no i świąteczne bajki, oczywiście ;)

Ten wpis jest częścią cyklu na blogu, w którym dzielę się tym, co ostatnio obejrzałam na Netflixie. Polecam świetne filmy i seriale, odradzam gnioty ;) Ich oferta się zmienia, jedne produkcje się pojawiają, inne znikają, warto być na bieżąco. Jedyne, czego mi w Netflixie brakuje to wydarzenia sportowe, które uwielbiam oglądać. No ale jakoś sobie radzę ;)

Wracając do tematu filmów i bajek świątecznych na Netflixie, zanim usiądziemy z dzieckiem przed seansem filmowym, warto przejrzeć wcześniej zasoby Netflixa, bo część produkcji jest dostępna wyłącznie z polskimi napisami, bez lektora/dubbingu. O ile w przypadku filmów, seriali i programów dla dorosłych zupełnie mi to nie przeszkadza, a nawet wolę tak oglądać, to jednak jeśli chodzi o bajki dla dzieci, jest to dla mnie nieporozumienie. Tosia kilka wybranych prostych bajek ogląda po angielsku, ale bardziej złożone animacje czy bajki np. po niemiecku (!) zupełnie odpadają bez dubbingu czy lektora. Tak na przykład było z bajką świąteczną „Pettson i Findus 2” (uwielbiamy książki z tymi bohaterami) – dostępna jest tylko oryginalna wersja niemiecka z polskimi napisami.

Świąteczne bajki na Netflixie (i filmy!), które polecam dostępne są z polską ścieżką dźwiękową.

„Klaus”

Nietypowa, ale pełna uroku opowieść świąteczna o przyjaźni pewnego listonosza z wynalazcą zabawek, bezinteresowności i tym, co w życiu najważniejsze. Momentami, zwłaszcza na początku, film jest dość mroczny, dlatego nie polecam go młodszym dzieciom.

Długość: 1 godz 38 min.

„Święta Angeli”

Piękna, mądra i wzruszająca animacja o pewnej dziewczynce, która, widząc nagą figurkę Jezuska, leżącego w żłóbku w kościele, postanawia mu pomóc. Chce sprawić, żeby choć przez jedną noc nie marzł, więc zabiera go do swojego domu. Ta decyzja sprowadza na nią mnóstwo kłopotów, jednak, jak to w bajce, wszystko dobrze się kończy.

Długość: 30 minut.

 

„Ekspres Polarny”

Świąteczny klasyk, który oglądamy w każde święta już od kilku lat. Historia chłopca, który niespodziewanie zostaje pasażerem pociągu, zmierzającego na Biegun Północny. Czy spotkanie z Mikołajem pomoże mu odzyskać wiarę w magię świąt? Kogo spotka w trakcie tej podróży i czego się nauczy?

Jedna z najdroższych animacji w historii kina. Perełka!

Długość: 1 godz 37 min.

 

„Artur ratuje Gwiazdkę”

Wesoła i zwariowana bajka, do której mam ogromny sentyment. Gdy Artur, trochę gapowaty najmłodszy syn Świętego Mikołaja orientuje się, że jeden z prezentów nie zostanie dostarczony, postanawia wziąć w sprawy w swoje ręce.

Oglądamy w każde święta :) Uwielbiam!

Długość: 1 godz 37 min.

 

„Kronika Świąteczna”

świąteczne bajki na netflixie

Wspaniały! „Kronika Świąteczna” to film familijny o pewnym rodzeństwie, które przez przypadek rozbija sanie Świętego Mikołaja i powoduje tym całą lawinę nieprzewidzianych konsekwencji. Czy Mikołajowi i jego nowym pomocnikom uda się dostarczyć wszystkie prezenty? Czy Święta w ogóle się w tym roku odbędą?

Re-we-la-cja! Bardzo, bardzo polecam!

Długość: 1 godz 44 min.

Które świąteczne bajki na Netflixie podobają Wam się najbardziej?


Mogą Ci się spodobać