Jak wybrać lodówkę do mieszkania na wynajem? Na co zwrócić uwagę? W dzisiejszym wpisie znajdziecie praktyczne wskazówki, czym warto się kierować, wybierając ten sprzęt.
Jeśli urządzasz mieszkanie na wynajem, zajrzyj też do moich poprzednich wpisów z tej serii:
Jak urządzić salon w mieszkaniu na wynajem?
Jak wyposażyć kuchnię w mieszkaniu na wynajem?
Ten wpis jest rozwinięciem artykułu o wyposażeniu kuchni, po którym dostałam sporo wiadomości i sygnałów, że Wam się spodobał. Mam nadzieję, że ten wpis będzie równie pomocny :)
Jak wybrać lodówkę?
Lodówka to sprzęt na lata. Dobrej jakości lodówka będzie nam służyła długo i przy odrobinie szczęścia bezawaryjnie. Koniecznie wybierz lodówkę energooszczędną, bo energochłonny model odbije się wyraźnie na rachunkach za prąd. Tak samo, jeśli masz w mieszkaniu starą lodówkę, lepiej będzie ją wymienić. Po wymianie kilkunastoletniej (albo i starszej) lodówki na nowoczesny model, możesz się miło zdziwić przy rozliczeniu zużycia prądu w lokalu.
Ważne jest, aby lodówka miała odpowiednią wentylację. Lodówka wolnostojąca powinna być odsunięta od ściany o ok. 5 cm. Tyle też miejsca powinniśmy zostawić po bokach. Niektóre lodówki Bosh mają wentylację wyłącznie z tyłu i nie potrzebują zostawiania przestrzeni po bokach, jednak warto to sprawdzić dokładnie przed zakupem, bo parametry różnych modeli mogą się od siebie różnić. My właśnie taką lodówkę kupiliśmy i nie ma z nią problemu. Wiele lodówek wymaga też zostawienia odstępu między sufitem/górną szafką a lodówką. Warto o tym pamiętać, wybierając lodówkę i projektując kuchnię.
Kolejną istotną sprawą jest oddalenie od lodówki piekarnika. Tak mocne źródło ciepła może negatywnie wpływać na lodówkę.
Większość lodówek ma przekładane drzwi, więc bez problemu ustawimy je tak, aby otwierały się na lewo lub na prawo. Warto jednak sprawdzić, czy po otwarciu drzwi nie wychodzą poza obrys lodówki (zależy to od umiejscowienia zawiasów).
Zamrażalka ważna rzecz
Oczywiście warto wybrać lodówkę z zamrażalką, czyli fachowo mówiąc: chłodziarko-zamrażalkę ;) Lodówki Haier oferują bardzo ciekawy system – zewnętrzne szuflady z łatwym dostępem do zawartości. Czyli nie mamy tu już dodatkowych drzwiczek do zamrażalki, tylko od razu szuflady. Dzięki temu zwiększa się pojemność zamrażalki bez wpływu na pojemność chłodziarki. Sprytny system, ciekawa jestem, jak sprawdza się w praktyce.
Choć tak naprawdę, jeśli chodzi o zamrażalkę, to najważniejsze, żeby był w niej system no frost.
System no frost, czyli wygoda przede wszystkim
Koniecznie też wybierzcie lodówkę z systemem no frost, czyli taką, której nie trzeba ręcznie rozmrażać. Jaka to wygoda i oszczędność czasu! System no frost zapobiega osadzaniu się szronu, wnętrze lodówki jest odpowiednio wentylowane i zapachy się tak nie mieszają. Mniejsza jest wilgotność w lodówce, dzięki czemu łatwiej ją utrzymać w czystości. Brak szronu i lodu to też oszczędność energii, jaką zużywa chłodziarko-zamrażalka.
Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Wybierając lodówkę, porównajcie sobie dobrze pojemności obu części (chłodziarki i zamrażalki), bo różnice między konkretnymi modelami mogą być znaczące. Warto spojrzeć też na lodówki Sharp, Bosh, Samsung, Siemens, Amica, Liebherr, Whirlpool, które oferują dobry stosunek jakości do ceny. Oczywiście wśród tych marek znajdziemy tańsze i droższe modele, różne wymiary, pojemności i gadżety, jak na przykład kostkarka do lodu, czy dystrybutor wody. Jasne, nie są to najbardziej niezbędne funkcje ;)
Jakiś czas temu zmieniły się oznaczenia energetyczne sprzętów AGD. Na skutek zmiany skali, nie znajdziemy już lodówek z symbolami A+++ itd ;) Myślę, że to dobra zmiana, bo ilość tych plusów zaczynała być absurdalna. Jak odczytywać aktualne klasy energetyczne? Aktualnie najwyższą klasą (najbardziej energooszczędną) jest A, a sprzęty, które do niedawna mogło pochwalić się klasą A+++ teraz mają klasę B lub C. Czytałam gdzieś, że to właśnie lodówki są najbardziej „energożerne” spośród wszystkich sprzętów AGD w domu. Dlatego też warto wybrać model energooszczędny.
Mieszkanie na wynajem
Dajcie znać, jakie tematy jeszcze poruszyć w ramach mojego cyklu Mieszkanie na wynajem. Na pewno za jakiś czas pojawi się artykuł o tym, jak przygotować mieszkanie do wynajmu, jak zrobić dobre, zachęcające fotki (również, gdy szykujemy mieszkanie na sprzedaż), o czym warto pamiętać, a co jest zbędne. Wiem, że jest potrzebne i chętnie podzielę się zdobytą wiedzą. Czasem aż mi ręce opadają, jak widzę jak ktoś bardzo słabymi zdjęciami sabotuje swoje ogłoszenie ;)
Wpis zawiera linki afiliacyjne.
