BIBLIOTECZKA POLECANE

Interaktywne książki dla dzieci – nowości dla 1-3 latków

interaktywne książki dla dzieci

Jakie książki interaktywne dla dzieci warto kupić? Sporo już czasu minęło od mojego ostatniego wpisu z książkami dla dzieci, ale nie próżnowałyśmy, oj nie ;) Mam sporo fajnych książek, które chciałam Ci polecić, zacznę od nowości dla maluchów 1-3 letnich.

Moja Helenka ma już swoje wymagania co do książek, które pozwala sobie czytać. Z wielu już wyrosła, kilka schowałam na pamiątkę (dla wnuków, haha), inne oddałam do biblioteki, nieliczne sprzedałam. Hela jest jak tornado, strasznie niszczy książki – drze strony, wyrywa okienka, gryzie okładki. No masakra ;)

Dziś pokażę Ci kilkanaście świetnych interaktywnych książek dla dzieci – kilka kontynuacji serii, które mamy od dawna i baaardzo lubimy – będzie coś naukowego, coś do przesuwania i wysuwania, a także kilka zupełnych nowości – książkę aktywnościową, która skradła nasze serca i zapędziła Tulleta na półkę oraz dwujęzyczną książkę obrazkową z cudownymi grafikami, z którą miałam pewien problem… ale o tym za chwilę :)

Guzikowa książka, S.Nicholls, B.Woollvin

Szczerze mówiąc, wahałam się, czy zamawiać tę książkę, bo mamy w domu wszystkie interaktywne książki dla dzieci Herve Tulleta i sprawdzają się całkiem nieźle. Tylko muszę na nie bardzo uważać ze względu na cienkie, papierowe strony. Dlatego też dałam szansę kartonowej „Guzikowej książce” – i bardzo się z tego cieszę, bo Helenka ją pokochała, a i Tosia często przyłącza się do zabawy.

Książka opiera się na prostej zabawie – naciskaniu narysowanych kolorowych guzików i wykonywaniu poleceń. Trąbimy, śpiewamy, podskakujemy, przytulamy się… więcej nie zdradzę, żeby nie psuć zabawy. Powiem tylko, że niektóre zadania skłaniają do psocenia ;) Co dzieci oczywiście uwielbiają. Mają też okazję uruchomić wyobraźnię oraz poćwiczyć nazwy kolorów. U nas hit!

Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Dostępna tutaj: Guzikowa książka

seria Akademia Mądrego Dziecka

seria Bobas odkrywa naukę: Wzrok!, Słuch!, Inżynieria lotnicza!, Kwarki! R.Spiro, I.Chan

Kolejne cztery książeczki z serii, którą uwielbiamy! Sama nie wiem, kto bardziej – 2-letnia Hela ogląda i słucha uważnie, a 5,5-letnia Tosia wiele się z niej uczy, rozumie i zapamiętuje. Seria Egmontu Bobas odkrywa naukę rewelacyjnie przybliża dzieciom z pozoru zawiłe zjawiska fizyczne, chemiczne i te związane z funkcjonowaniem ludzkiego ciała.

Z aktualnych nowości szczególnie polecam Wzrok i Słuch, które w prosty sposób przybliżają dzieciom proces słyszenia i widzenia, zwracają też uwagę na alternatywne sposoby komunikacji, jak język migowy, czy noszenie aparatu słuchowego lub implantu ślimakowego. Kwarki wprowadzają dziecko w zagadnienie atomów i budowy cząsteczek, a Inżynieria lotnicza pokazuje jak to się dzieje, że samolot wznosi się w powietrze i czym różni się od ptaka i rakiety.

Baaardzo polecam!

Wydawnictwo Egmont

Dostępne tutaj:

Bobas odkrywa naukę. Wzrok!

Bobas odkrywa naukę. Słuch!

Bobas odkrywa naukę. Inżynieria lotnicza!

Bobas odkrywa naukę. Kwarki!

Słuch
Wzrok
Kwarki
Inżynieria lotnicza
Cała nasza kolekcja

Kotki idą spać, B.Castro Urio

Bardzo ciekawa książka z kartonowymi stronami, która fajnie wycisza dziecko przed snem. Wpuszczamy do białego domku różnokolorowe kotki, które po kolei znajdują swoje pokoje i szykują się do spania. Helenka lubi wodzić paluszkami po wyciętych w książce kwadracikach, nazywać po angielsku kolory kotków, trenujemy też przy okazji liczenie (kotków w sumie jest 12).

Kontrastowe kolory, minimalizm, prosta treść – to wszystko sprawia, że „Kotki idą spać” wskoczyły do naszego obowiązkowego zestawu książek na dobranoc.

Wydawnictwo Adamada

Dostępna tutaj: Kotki idą spać

seria Pierwsze bajeczki: Dzień dobry, samolociku!, Dobranoc, mała pando!, Dzień dobry, samochodziku!

Nowa podseria interaktywnych książek dla dzieci Akademii Mądrego Dziecka, bardzo podobna do podserii Pierwsze słowa, o której już za chwilę. Niewielki format, grube kartonowe strony, kolorowe ilustracje i elementy do przesuwania i wysuwania na każdej stronie – to wszystko razem sprawia, że dzieci nie mogą się od nich oderwać.

Aktywnościowe książki dla maluchów:

Tym razem każda książeczka opowiada prostą, ciekawą dla malucha historię – „Dzień dobry, samochodziku!” to dzień „z życia” autka – dziecko otwiera garaż, tankuje, włącza światła i rusza w drogę na zielonym świetle. Jeśli Twoje dziecko kocha samochodziki, ta książka będzie strzałem w 10 :)

Jest też coś dla małych fanów i fanek samolotów – w „Dzień dobry, samolociku!” przyjrzymy się jak pasażerowie zajmują miejsca, pomożemy walizkom wjechać na taśmociągu do luku bagażowego, a potem fruuu… w przestworza :)

„Dobranoc, mała pando!” to historia znana każdej mamie, która stara się położyć spać rozbrykanego malucha. Podobnie jest z małą pandą, która huśta się na drzewie, chrupie pyszny bambus i bawi się w chowanego. Na końcu nie zabraknie przytulasów z mamusią :)

Wydawnictwo Egmont

Dostępne tutaj:

Dzień dobry, samolociku!

Dobranoc, mała pando!

Dzień dobry, samochodziku!

seria Pierwsze słowa: Muzyka, Jedzenie, Dzikie zwierzęta, Zwierzęta domowe

Cztery nowości z serii interaktywnych książeczek dla maluchów Pierwsze słowa. Tutaj też dziecko przesuwa i wysuwa różne elementy, a przy okazji poznaje bliżej wybrane zagadnienie. Fajnym pomysłem są tutaj dwie ostatnie strony, na których pokazano jeszcze raz wszystkie obrazki – dzięki temu możemy z dzieckiem ćwiczyć i sprawdzać znajomość nowych słówek.

W książeczce „Muzyka” pogramy na cymbałkach, uderzymy pałeczkami z bębenek, zagrzechoczemy i przyjrzymy się bliżej takim instrumentom jak trąbka, gitara, skrzypce, perkusja, harmonijka i kilka innych.

„Dzikie zwierzęta” i „Zwierzęta domowe” będą idealne dla małych fanów zwierzątek – będzie można pomóc kotkom w zabawie kłębkiem wełny, pokręcić kołowrotkiem chomika, pohuśtać małpę na gałęzi, zobaczyć jak delfin skacze w morzu.

Czwartą nowością z tej serii jest „Jedzenie”, w której przedstawione są różne warzywa, owoce, obiad (uwaga dla wegetarian – na talerzu kurczak ;)), śniadanko i słodycze, których wolałabym tu nie widzieć… Pytanie „Co uwielbiają wszystkie dzieci?” i odpowiedź „cukierki” to jednak nie są wzorce, które chcę przekazywać dzieciom.

Wydawnictwo Egmont

Dostępne tutaj:

Pierwsze słowa. Muzyka

Pierwsze słowa. Jedzenie

Pierwsze słowa. Dzikie zwierzęta

Pierwsze słowa. Zwierzęta domowe

Tak wiele rzeczy. So many things, M.Hanisch

I na koniec książka, która wymyka się oznaczeniom wiekowym. Będzie świetna zarówno dla 2-latka, przedszkolaka, jak i ucznia. Sama chętnie ją przeglądam i uczę się nowych słówek! Wahałam się, czy pokazać ją już w tym wpisie, czy w następnym z książkami dla starszych dzieci. Może tam jeszcze o niej przypomnę ;) „Tak wiele rzeczy. So many things” to rodzaj polsko-angielskiego słownika obrazkowego, skupionego na takich tematach jak dom, jedzenie, wieś, pojazdy i wiele innych. Wszystko, co najciekawsze dla dziecka i nie tylko dziecka.

Helenka ma teraz etap intensywnego rozwoju słownictwa – bardzo dużo mówi, śpiewa piosenki, recytuje wierszyki, stara się opowiadać różne rzeczy i bardzo złości się, gdy jej nie rozumiemy lub gdy jeszcze nie do końca potrafi przekazać to, co by chciała. Chwyta też błyskawicznie słówka po angielsku – zna kolory, części ciała, zwierzątka. Dlatego też często sięgamy po tę książkę i oglądamy obrazki, gdy coś ją zainteresuje – czytam nazwy po angielsku i po polsku.

Bardzo podobają mi się niebanalne, duże, wyraźne ilustracje, które wprowadzają fajny klimat i naprawdę cieszą oko.

Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Dostępna tutaj: Tak wiele rzeczy. So many things – super cena!

Lubicie interaktywne książki dla dzieci?


Mogą Ci się spodobać