Co robić nad morzem z dziećmi gdy pada deszcz? Gdzie wybrać się w razie niepogody, zimna, wiatru? Jeśli wypoczywacie przy Zatoce Gdańskiej, koniecznie wpiszcie sobie na listę Mini ZOO w Jantarze. Na pewno się nie zawiedziecie – o miejsce jest zupełnie inne niż wszystkie mini zoo, w których byłam. Wyznacza nowe standardy.
Mini ZOO w Jantarze jest… całkiem duże! „Mini” jest tu tylko ilość zwierząt – podejrzewam, że wiele innych tego typu kompleksów umieściłaby na takiej przestrzeni dwa razy więcej zwierząt. Ale tak naprawdę to właśnie największa zaleta Mini ZOO Jantar. Zwierzęta, oprócz kilku wyjątków, mają tu naprawdę sporo miejsca do wybiegania, wydają się spokojne i zadowolone. Wybiegi są zróżnicowane, niektóre zwierzaki kryją się w wysokiej trawie, inne wylegują na pniach drzew. Znajdziemy tu m.in. lamy, strusie, alpaki, wielbłąda, kozy, osły, daniele i wiele ptaków.
Przyznam, ze mam mieszane uczucia do ogrodów zoologicznych w ogóle. Smutno mi, gdy patrzę na niektóre zwierzęta w ZOO w Warszawie, na ich malutkie wybiegi, apatię, osowiałość. Dlatego bardzo rzadko odwiedzamy takie miejsca. Pamiętam jak zachwyciła mnie ogromna przestrzeń ogrodu zoologicznego w czeskiej Pradze – zdecydowanie jest to dobry kierunek.
Atrakcje dla dzieci w Jantarze – Mini ZOO
W Mini ZOO w Jantarze nie tylko obejrzycie zwierzęta i je nakarmicie (o tym za chwilkę). Dodatkowo można wykupić dla dzieci przejażdżki na koniu (przy różnym stopni zaawansowania – także dla tych, które nigdy wcześniej nie jeździły konno).
Znajduje się tutaj też tor dla rowerów gokartowych.
Karmienie zwierząt w Mini ZOO w Jantarze
Największą atrakcją Mini ZOO w Jantarze jest karmienie zwierząt. Ale nie czymkolwiek, a jedynie pokrojonymi marchewkami, które otrzymamy w drugiej kasie (już na terenie ośrodka). Pamiętaj, żeby tam podejść, bo przy kupowaniu biletów niekoniecznie się o tym dowiesz ;)
Nas pani w kasie nie poinformowała, więc myśleliśmy, że może zwierzęta już są najedzone i nie można ich dokarmiać… Przy wybiegach jednak zobaczyliśmy ludzi częstujących marchewką sarny, jelenie i koziołki – i już byliśmy zupełnie zdezorientowani… Na szczęście jedna z moich czytelniczek (serdecznie pozdrawiam!) podpowiedziała nam, że trzeba podejść do drugiej kasy i poprosić o marchewki. Hurra! Radość dzieciaków – nie do opisania!
Przyznam, że nie tylko dzieci świetnie się bawiły, dla dorosłych też była to nie lada atrakcja. Choć całe Mini ZOO można by przejść w 20-30 minut, to jednak zabawa z dokarmianiem zwierząt sprawiła, że zrobiliśmy 3 kółka i spędziliśmy tam jakieś 3 godziny :)
Na terenie Mini ZOO w Jantarze działa też mała knajpka, w której zjedliśmy smaczny, domowy rosół i wypiliśmy pyszną latte.
Co robić nad morzem z dziećmi gdy pada?
Mieliśmy kilka pomysłów, na czele z Oceanarium w Gdyni (moje marzenie!) i muzeum w Gdańsku, jednak pogoda nad morzem ma to do siebie, że szybko się zmienia, a po deszczu wychodzi piękne słońce. Dlatego zdecydowaliśmy się na krótszą wycieczkę do Mini ZOO w Jantarze. Wzięliśmy kurtki przeciwdeszczowe, jednak mieliśmy je na sobie tylko przez chwilę. Gdy mocniej się rozpadało, schowaliśmy się pod przestronną wiatą. Po 5 minutach przestało padać i wyszło piękne słońce.
Koniecznie wpadnij z rodzinką do Mini ZOO w Jantarze, jeśli będziecie w pobliżu – na pewno się nie zawiedziecie.
Mini ZOO Jantar, Gdańska 1, 82-103 Stegna
