MACIERZYŃSTWO POLECANE

Jak nauczyć dziecko bezpiecznego korzystania z telefonu?

1

Czy Twoje dziecko ma już telefon? W jakim wieku go dostało albo dostanie? Zanim zostałam mamą, zarzekałam się, że moje dziecko dłuuugo nie będzie miało własnego telefonu, ale… zmieniłam zdanie! Najważniejsze jest teraz dla nas, żeby nauczyć Tosię bezpiecznego korzystania z telefonu i Internetu. Jak to robimy?

Decyzja o kupieniu telefonu Tosi była dobrze przemyślana. I nie było to widzimisię dziecka, wręcz przeciwnie! Oczywiście, córka chciała mieć własną komórkę, jak wiele jej koleżanek, ale nie nalegała. To my uznaliśmy, że nadszedł czas, kiedy telefon będzie po prostu przydatny i ułatwi nam kontakt z dzieckiem w takich sytuacjach jak samodzielne zostanie w domu na 1-2 godziny, wyjście do koleżanki, nie mówiąc już o samodzielnych powrotach ze szkoły w przyszłości. Przestałam myśleć o telefonie jak o kolejnym ekranie z gierkami, zaczęłam postrzegać go jako pomocne narzędzie, które będzie przydatne dla nas – rodziców i pomoże zwiększyć bezpieczeństwo.

Ale niestety każdy kij ma dwa końce. Nie sztuką jest dać dziecku smartfona, sztuką jest nauczyć dziecko z niego korzystać w sposób rozsądny i odpowiedzialny. Dzisiejszy wpis powstał we współpracy z organizatorami projektu ,,Kokosza w sieci’’, realizowanego w ramach konkursu grantowego Fundacji Santander ,,Haki na cyberataki’’. W ramach akcji edukacyjno-społecznej uczą bezpiecznego korzystania z Internetu, bankowości elektronicznej i przestrzegają przed zagrożeniami w sieci.

1

Kiedy dać dziecku pierwszy telefon?

Moim zdaniem odpowiedź jest prosta – wtedy, gdy jest on potrzebny, a dziecko jest gotowe respektować zasady, które wspólnie ustalimy. Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma sensu tego jakoś specjalnie planować, czy wyznaczać sztywny termin.

Uważam też, że smartfon nie powinien być ani nagrodą ani prezentem. Uczmy dzieci od początku, że telefon nie jest zabawką, ani jakimś wspaniałym gadżetem, ale praktycznym narzędziem, które przydaje się w wielu sytuacjach i ułatwia kontakt z rodzicami, rodziną, przyjaciółmi. Nie jestem przeciwniczką gier na smartfony – można znaleźć naprawdę bardzo fajne gry logiczne i edukacyjne dla dzieci, ale moim zdaniem nie powinien to być główny cel posiadania komórki. Tyle jest gier „bez prądu”!

Warto dodać, że telefon to też obowiązek i odpowiedzialność – trzeba go regularnie ładować i dbać, aby się nie zniszczył.

1

Jasne zasady korzystania z Internetu i telefonu

Od początku warto wyznaczyć jasne zasady korzystania z telefonu. Bardzo pomocna jest aplikacja, która monitoruje aktywność dziecka na telefonie i pozwala ustawić limity. U nas jest to 30 minut w dni powszednie i godzina w weekendy (w razie potrzeby ten czas można wydłużyć), a po 19-tej telefon się blokuje. Do zainstalowania nowych aplikacji potrzebna jest zgoda rodzica.

Bardzo ważne jest wytłumaczenie dziecku dlaczego wprowadzamy te zasady, np. że korzystanie z ekranów przed snem może powodować trudności z zasypianiem (pisałam o tym TUTAJ). Najlepiej jak zasady ustalimy na samym początku i wspólnie z dzieckiem. Jeśli będzie ono miało wpływ na te reguły, chętniej będzie je respektować. Gdy Tosia poprosiła o wydłużenie czasu weekendowego z 45 min na 1 godzinę, zgodziłam się. Choć i tak rzadko się zdarza, aby cały ten czas wykorzystała ;)

1

Nasze zasady korzystania z telefonu: (cz.1)

  • max. 30 min/dziennie (1 godz. w weekendy)
  • bez telefonu po 19-tej
  • kontrola rodzicielska
  • odbieranie połączeń tylko od zapisanych kontaktów
  • i analogicznie z SMS-ami

I tu wcale nie chodzi o brak zaufania do dziecka, czy nadmierną kontrolę. Pamiętajmy, że dziecko dopiero uczy się korzystania ze smartfona, może np. coś przypadkiem kliknąć, a tym samym pobrać nieodpowiednią dla swojego wieku treść. Naszym zadaniem jest nauczyć dziecko odpowiedzialnego korzystania z telefonu i Internetu oraz reagowanie, jeśli zachodzi taka potrzeba. Cyberbezpieczeństwo to coś, czego nie wolno bagatelizować.

1

Cyberbezpieczeństwo – co warto wiedzieć i jak to przekazać dziecku?

Jeśli decydujemy się na udostępnienie dziecku smartfona albo innego urządzenia z dostępem do Internetu, musimy nauczyć je podstawowych zasad związanych z bezpieczeństwem. O tym, jak ważne jest to zadanie, przekonałam się na własnej skórze. O mały włos – bardzo boleśnie. Pewnego razu daliśmy dziewczynkom tablet do pogrania w ich ulubioną wtedy grę logiczną (układanie kulek w rzędach). Gdy czas grania dobiegał końca, usłyszałam chichoty i szepty i już wiedziałam, że coś kombinują…

Okazało się, że zaczęły dodawać do koszyka jakieś ulepszenia, dodatki i różne inne aplikacje, a że mieliśmy podpiętą kartę kredytową do tabletu – omal nie wydały z niej prawie 2 tysięcy złotych! Po tym zdarzeniu porozmawialiśmy z dziećmi i wytłumaczyliśmy, że takie urządzenia jak tablet, telefon i komputer nie są zabawkami i jeśli chcą z nich czasem korzystać, muszą przestrzegać kilku zasad.

Nasze zasady korzystania z telefonu i innych urządzeń z Internetem: (cz.2)

  • nie klikać w żadne linki
  • nie klikać w reklamy
  • nie instalować żadnych aplikacji
  • niczego nie kupować i nie dodawać do koszyka
  • nie podawać informacji o sobie, w tym danych adresowych
1

Jak ochronić dziecko przed oszustami w sieci?

Korzystanie z Internetu niesie za sobą zagrożenia, doskonale to wiemy. Nawyki, jakie wpoimy dziecku od początku używania urządzeń z dostępem do sieci, zaprocentują w przyszłości. Bo sama kontrola to nie wszystko, najważniejsza jest świadomość dziecka, zaufanie do rodzica i wiedza. Z czasem przecież przestaniemy monitorować aktywność naszych dzieci w sieci, zdejmiemy limity i akceptację instalowania aplikacji. Ważne, żeby do tego czasu dziecko umiało zidentyfikować potencjalne zagrożenia, wychwycić próbę manipulacji czy wyłudzania danych.

„Kokosza, grosz do grosza!” to kampania edukacyjna wprowadzająca młodych ludzi w świat finansów. Jej rozwinięciem jest projekt „Kokosza w sieci” organizowany w ramach kampanii Fundacji Santander ,,Haki na cyberataki”, który podejmuje tematykę, związaną z ryzykami dla młodych użytkowników Internetu. Projekt edukacyjny ,,Kokosza w sieci’’ ostrzega, jak chronić się przed takimi zagrożeniami jak:

  • phishing (w tym także vishing i smishing), czyli różne sposoby wyłudzania danych np. poprzez fałszywe linki w wiadomościach
  • scam, czyli wyłudzenie pieniędzy poprzez budowanie w kimś poczucia zaufania
  • psychomanipulacja w sieci
  • ryzykowne inwestowanie w Internecie
  • nieświadome pranie brudnych pieniędzy
1

Zaglądnij też na platformę Kokosza – niedługo pojawią się tam świetne materiały (ja już je widziałam :)), pełne praktycznej wiedzy o tym jak się chronić przed wyłudzeniami, co powinno nas zaalarmować i wreszcie co robić w razie kłopotów. Ta wiedza przyda się naszym dzieciom, ale również nam i najstarszym członkom rodziny.

Kilka tygodni temu sama dostałam SMS z nieznanego numeru o takiej treści: „[Nazwa firmy kurierskiej]: Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 1,99 PLN. Przepraszamy za utrudnienia. Prosimy uregulować należność: [nieznany link]”. To był klasyczny przykład smishingu, czyli posługiwanie się SMSami z fałszywymi linkami w celu wyłudzania cennych informacji. W tym przypadku zapewne po kliknięciu w link zostałabym przekierowana na stronę z formularzem do wypełnienia – oszuści chcieliby pobrać moje dane do logowania do banku albo dane karty kredytowej. Oczywiście nie klikam w takie linki. Przy okazji na moim telefonie mogłoby zostać zainstalowane złośliwe oprogramowanie (wirus).

Żeby skutecznie chronić dzieci przed oszustami w Internecie, sami musimy wiedzieć jak to zrobić, poznać techniki działania przestępców i być świadomym swoich działań w sieci. Nie klikajmy w podejrzane linki, nie podawajmy nikomu naszych danych do logowania do bankowości elektronicznej, nie dajmy się wplątać w „inwestycje bez ryzyka”.

1

Pierwszy telefon – krok ku samodzielności?

Własny telefon dla dziecka jest z pewnością krokiem ku większej samodzielności, ale… z pewnością nie pierwszym. Zanim damy dziecku smartfon upewnijmy się, że jest ono na to gotowe. Dla mnie jest kilka takich sygnałów gotowości – umiejętność respektowania umów (jeśli się na coś umawiamy, to przestrzegamy ustalonych zasad), obustronne zaufanie, to, że dziecko zwraca się z prośbą o pomoc, gdy czegoś nie jest pewne, dzieli wątpliwościami, mówi o trudnościach. Potrafi rozpoznać, czym jest reklama i zna wartość pieniądza. 

Jeśli widzisz, że telefon może okazać się rzeczywiście potrzebnym urządzeniem dla dziecka, warto wprowadzać je w świat cyfrowy powoli, bez pośpiechu i przede wszystkim stopniowo. To pomocne narzędzie, które ułatwia kontakt w różnych sytuacjach i tak go traktujmy. Rozmawiaj z dzieckiem o cyberbezpieczeństwie i zagrożeniach w sieci, wprowadź jasne zasady, ustalcie wspólnie limity. Nie strasz, uświadamiaj. Dobre nawyki procentują na całe życie, a Kokosza Wam w tym pomoże.

1


Mogą Ci się spodobać