Ostatnio dosłownie wsiąkłam w Netflixa… Przedszkolne wirusy, które wywołały katar u moich dzieci, tak mnie przeczołgały, że zaległam z antybiotykiem na kanapie i miałam siłę tylko zerkać w ekran i drzemać na zmianę. Takim oto sposobem nadrobiłam trochę serialowych zaległości i mogę Ci polecić kilka nowych produkcji :)
Co nowego warto obejrzeć na Netflixie?
Z góry uprzedzam, w dzisiejszym zestawieniu znajdziesz też kilka typowych guilty pleasure w sam raz na jesienną chandrę czy inwazję przedszkolnych zarazków ;)
Zaczynamy? W dzisiejszym wpisie znajdziesz 5 seriali, 1 film dokumentalny i 6 filmów.
Pani Dziekan (The Chair)
Ciekawy serial w bardzo fajnym klimacie o nowej pani dziekan anglistyki na uniwersytecie, która nie do końca odnajduje się w swojej roli. Nagle staje przed trudnym zadaniem zwolnienia części kadry i decyzją, co jest ważniejsze – przyjaźń czy kariera? Wybór będzie bardzo trudny i pociągnie za sobą konsekwencje… Liczę na drugi sezon.
1 sezon (6 odcinków po 30 min.)
Clickbait
Clickbait to świetny przerywnik między długimi, wielosezonowymi produkcjami. 8 intensywnych, trzymających w napięciu odcinków, które jak po nitce do kłębka przybliżają nas do rozwiązania zagadki kryminalnej – kto porwał przykładnego męża i ojca? Czy to możliwe, że prześladował on kobiety, a nawet jedną z nich zabił? Co o całej sprawie wiedzą żona, siostra i synowie? Tu nic nie jest takie, jakim się z początku zdaje.
Miniserial 8 odcinków (zamknięta historia)
Downton Abbey
Od dawna chciałam obejrzeć ten serial, jednak dłuuugo nie było go na Netflixie. Na szczęście jakiś czas temu się pojawił i mogłam nadrobić zaległości. To opowiedziana na przestrzeni lat historia rodziny Crawleyów od momentu katastrofy Titanica, poprzez I wojnę światową i XX-lecie międzywojenne. Relacje rodzinne, przeobrażenia w społeczeństwie, nowe szanse, ale i nowe kłopoty. Świetny klimat i ciekawi bohaterowie.
6 sezonów (po 7-9 odcinków) + film Downton Abbey
The Good Doctor
Niezwykle wciągający serial medyczny o chirurgu z autyzmem i Zespołem Sawanta (czyli szczególnymi uzdolnieniami w wąskiej dziedzinie i rewelacyjną pamięcią), który próbuje odnaleźć się w prestiżowym szpitalu w nowym mieście. I bynajmniej nie jest to proste. Na Netflixie dostępne są 3 sezony, choć wyprodukowanych jest już pięć.
3 sezony (po 18-20 odcinków)
Lucyfer
Niedawno chciałam sprawdzić o co tyle szumu z tym całym Lucyferem i… przepadłam :D Nie mogłam się oderwać aż obejrzałam wszystkie dostępne sezony! Przede mną jeszcze ostatni, finałowy, do którego jakoś nie mogę zasiąść, bo obawiam się, że znów każdy wieczór będę mieć zajęty ;) Ale kusi mnie to coraz bardziej, bo w tym serialu jest wszystko, czego mi trzeba na jesienny relaks – dużo humoru, dystans, autoironia, wątek kryminalny i oczywiście wątek miłosny :)
6 sezonów (po 10-26 odcinków)
Ciemne strony rybołówstwa (Seaspiracy)
A to już dużo poważniejszy temat. Czy współcześnie jedzenie ryb faktycznie jest zdrowe? Czy zrównoważone rybołówstwo to mit? Jak działa branża rybna i jaki ma wpływ na środowisko naturalne? Mocny film dokumentalny, który naprawdę daje do myślenia. Warto obejrzeć!
Filmy na Netflixie – co warto obejrzeć?
Yesterday
Kompletnie zakręcona historia. W wyniku dziwnego zdarzenia pewien podrzędny muzyk odkrywa, że jako jedyny zna piosenki Beatlesów, co więcej sam zespół nigdy nie istniał, nie ma żadnych płyt, nagrań… Chłopak postanawia wykorzystać szansę i nagrywa jeden po drugim kawałki Beatlesów, robiąc oszałamiającą karierę. Jednak czy wyrzuty sumienia pozwolą mu się cieszyć z sukcesu? Co z tego wyniknie?
Wykopaliska (The Dig)
Pięknie nakręcony, nastrojowy film o uporze, wierze w marzenia i w ludzi, a wreszcie – i może przede wszystkim – o przemijaniu. W przededniu wybuchu II wojny światowej brytyjska wdowa wynajmuje kopacza do zbadania tego, co kryje się pod tajemniczymi kopcami na jej posesji. Ich odkrycie wstrząśnie całym krajem.
Kłamstwo doskonałe (The Good Liar)
Świetnie skonstruowany, wciągający film o przebiegłym oszuście, który próbuje wyłudzić pieniądze pewnej starszej pani. Nic więcej już nie napiszę, żeby nie spojlerować ;) Ale bardzo polecam!
A tu takie moje typoweguilty pleasure na Netflixie ;)
Imprezowa dusza (Afterlife of the Party)
Przyjemny, kolorowy film o imprezowiczce, która po śmierci wraca na ziemię jako duch z zadaniem dokończenia kilku spraw, wyprostowania relacji z bliskimi. Nic ambitnego, ale miło mi się oglądało ;)
Przyjaciel z dzieciństwa (This Little Love of Mine)
A to taka typowa komedia romantyczna o prawniczce-pracoholiczce, która przybywa z pewnym zadaniem na urokliwą wyspę, spotyka się z przyjacielem z dzieciństwa i przypomina sobie co jest tak naprawdę w życiu ważne. Banalne do bólu, ale przyjemnie się oglądało. Taki film świąteczny bez świąt ;)
Monte Carlo
Dwie przyjaciółki i starsza siostra na doczepkę spędzają wakacje w Paryżu i „niesamowitym” zbiegiem okoliczności trafiają do wyższych sfer, gdzie pławią się w luksusie i poznają przystojnych bogaczy. I znów – bez szału, ale ogląda się miło ;)
