Właśnie ogłoszono ranking najczęściej nadawanych imion dzieciom w 2019 w Warszawie. Na pierwszych miejscach niespodzianki nie ma – Zofia i Jan. A na dalszych miejscach?
Dla przypomnienia, w zeszłym roku Warszawie również przybyło najwiecej małych Zoś i Jasiów. W skali całego kraju wyniki są jednak inne – w 2018 najwiecej dzieci dostało imiona Zuzanna i Antoni. Szczegółowe dane możesz przeczytać tutaj:
Imiona najczęściej nadawane dzieciom w 2018 w Warszawie
Imiona najczęściej nadawane dzieciom w 2018 w Polsce
Ranking imion 2019
Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2019 roku w Warszawie – dziewczynki:
- Zofia – 787,
- Julia – 735
- Zuzanna – 656,
- Hanna – 653,
- Maria – 596,
- Alicja – 559,
- Maja – 533,
- Helena – 519,
- Antonina – 388,
- Aleksandra – 387.
Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2019 roku w Warszawie – chłopcy:
- Jan – 1055,
- Aleksander – 744,
- Jakub – 705,
- Franciszek – 692,
- Stanisław – 660,
- Antoni – 652,
- Adam – 574,
- Szymon – 528,
- Ignacy – 491,
- Mikołaj – 489.
W 2019 przyszło na świat w stolicy 36 410 dzieci, nieco mniej niż w 2018 – 36 909.
Na pewno dam znać, gdy pojawi się pełne, ogólnopolskie zestawienie najczęściej nadawanych dzieciom imion za 2019. Póki co, zajrzeć możemy do rankingu za 1. połowę 2019: TUTAJ.
Znalazłaś imiona swoich dzieci w pierwszej 10?
Imię mojej młodszej córki Helenki już drugi rok z rzędu plasuje się na 8. miejscu, Antonina zaś właśnie wskoczyła do pierwszej dziesiątku, rok temu była w drugiej. Mimo iż moje dzieci mają już kilka lat, bardzo lubię przeglądać takie rankingi i sprawdzać, jak kształtują się trendy ;) Nie przywiązuję jednak do tego większej wagi, tak samo jak wtedy, gdy wybieraliśmy imiona dla dzieci. Ot, ciekawość :) Bardzo interesujące jest też przeglądanie danych z podziałem na województwa – różnice bywają zaskakująco duże – ale o tym napiszę, gdy pojawią się statystyki ogólnokrajowe.
I w sumie wcale nie dziwię się, że tak piękne żeńskie imiona jak Zosia, Julka, Zuzia, Hania czy Marysia są chętnie nadawane – były i u nas w czołówce, gdy głowiliśmy się nad wyborem imienia dla Helenki. Myślę, że z imieniem dla chłopca mielibyśmy większą zagwozdkę – mnie bardzo się podobają takie imiona jak Tymon i Leon, mój mąż zaś pewnie obstawiałby imię Stefan ;)
Ja bym też nie patrzyła na to, że jeśli dasz córce na imię Zosia, a synkowi Jaś, to będą piątymi Zosiami i Jasiami w grupie przedszkolnej czy szkolnej. Imię jest na całe życie i nie warto przejmować się takimi rzeczami. Zresztą, na przykład w grupie mojej córki nie ma ani jednej Zosi i ani jednego Jasia :)