10 rzeczy, które możesz zrobić już teraz, żeby mieć spokój przed Świętami

Jeszcze grudzień się nie zaczął, a ona już pisze o Bożym Narodzeniu?! Oszalała?! Słuchaj, w tym szaleństwie jest metoda! Jest kilka rzeczy, które warto zrobić już teraz, żeby czas przedświąteczny był bardziej spokojny, a same Święta nie były źródłem stresu.

Obiecuję, że nie będę Cię namawiała do kupowania czekoladowych Mikołajów ani bombek ;)

1. Przygotuj plan porządków

Czas przed Świętami kojarzy mi się z wielką mobilizacją, wysprzątanym na błysk domem, praniem firanek, zasłonek, trzepaniem dywanów, myciem okien (przynajmniej wewnątrz) itd, itd. Zwykle przynajmniej o kilku rzeczach się zapomina i trzeba je robić w wielkim pośpiechu na ostatnią chwilę. Warto rozplanować wcześniej sprzątanie, żeby nic nam nie umknęło. Ja nie jestem jakąś maniaczką sprzątania i rzadko to robię, ale w Święta lubię jak dom jest wysprzątany.

Jest też opcja awaryjna – jeśli nie lubisz sprzątać lub zwyczajnie nie masz na to czasu, może warto przemyśleć zatrudnienie kogoś do pomocy? Jednorazowo nie jest to dużo wydatek, a odejdzie Ci sporo pracy. Jednak o tym też musisz pomyśleć już teraz.

2. Obgadaj z rodziną wigilijne menu

Trochę to śmiesznie brzmi, bo przecież co roku przygotowuje się podobne potrawy, ale warto porozmawiać z innymi uczestnikami Wigilii i podzielić się pracą. Tak, pracą, bo nawet jeśli lubisz gotować, to przygotowanie 12 potraw samodzielnie solidnie Cię zmęczy. Umówcie się, kto przyniesie pierogi, kto upiecze pierniczki, a kto ogarnie uszka, śledzie, czy barszcz. Na moim osiedlu jest pani, która robi samodzielnie genialne pierogi i sprzedaje je sąsiadom, to też jest fajna opcja.

3. Zastanów się nad tym, w co się ubierzecie

W mojej rodzinie do dziś krąży historyjka o tym, jak to rodzice jeździli ze mną w Wigilię po sklepach, bo histeryzowałam, że nie mam nowej sukienki, a mama i tata mają nowe ubrania… Byłam okropnie rozpieszczonym dzieckiem, wiem ;) Tak czy inaczej, zastanów się chwilę, czy masz coś odpowiedniego na Święta, czy dzieciaki nie powyrastały z odświętnych ubrań, a mąż z koszuli ;)

4. Zacznij kupować prezenty…

Wczesne ogarnięcie tematu prezentów ma same plusy. Możesz to zrobić bez stresu, na spokojnie, bez kolejek i… wyższych cen. Sama najchętniej zamawiam prezenty online, a gdy robię to z odpowiednim wyprzedzeniem, nie martwię się, że kurier nie dojedzie. W najbliższym czasie planuję kilka nowych wpisów z inspiracjami prezentowymi dla dzieci, więc upewnijcie się, że lubicie mój fanpage Mama Carla, to nic Was nie ominie. Obiecuję, że to będą hiciory!

My w tym roku dla dziadków (dobrze, że tego nie czytają) zamawiamy fotokalendarze na fotojoker.com. To jest świetny pomysł na prezent – piękny, praktyczny, osobisty. Bardzo podoba mi się opcja zaznaczenia ważnych dat (urodzin, imienin, rocznic) już na poziomie projektowania. No i ta jakość! Dwa lata temu postawiliśmy na fotoksiążki i to też był strzał w 10. Warto zamówić już teraz i mieć spokojną głowę przed Świętami.

Dla dzieciaków super pomysłem na taki dodatkowy prezent, umilający oczekiwanie na Święta, jest spersonalizowany list lub filmik od św. Mikołaja – znajdziecie je tutaj:

filmik od św. Mikołaja

list od św. Mikołaja

5. … i książki ;)

Uwielbiam książki dla dzieci o tematyce świątecznej! Świetnie tworzą klimat, budują atmosferę oczekiwania, są też idealnym pretekstem do poważniejszej rozmowy z dzieckiem o Bożym Narodzeniu, św. Mikołaju i małym Dzieciątku, które urodziło się w stajence.

Rok temu opublikowałam wpis z naszą kolekcją książek o Bożym Narodzeniu (KLIK). Teraz do tej listy dodałabym z pewnością zbiór świątecznych opowiadań „Dobranocki na Gwiazdkę”, o którym pisałam TUTAJ.

6. Zapisz się do fryzjera/kosmetyczki

Jeśli chcesz się przed Świętami wybrać do fryzjera lub/i kosmetyczki lepiej już teraz zarezerwuj termin wizyty.

7. Sprawdź, czy masz wszystko

To, co możesz zrobić już teraz, żeby przedświąteczny czas był zdecydowanie spokojniejszy, to szybki przegląd, czy nic ważnego Ci nie brakuje. Stojak pod choinkę jest? Lampki na balkon się przypadkiem nie spaliły rok temu? A może chciałaś dokupić jeszcze jeden komplet? Strój Mikołaja jest? (To ostatni gwizdek, żeby go zamówić na AliExpress ;) ) Papier do pakowania prezent, wstążki, kokardki?

A może przygotujesz już składankę z kolędami i drugą ze świątecznymi hitami? Wprawisz się w fajny nastrój, a w grudniu będzie jak znalazł.

8. A może by tak na siłkę się wybrać?

Do Świąt zostały niecałe dwa miesiące, więc jeśli chciałabyś jeszcze popracować nad formą, może zrzucić kilogram, czy dwa, nabrać kondycji, to dobry moment, żeby się trochę za siebie wziąć. Siłka, bieżnia, rowerek, basen albo chociaż popołudnie z Chodakowską, czy inną Mel B ;) Najważniejsza jest regularność. Może życiowej formy nie osiągniesz w tak krótkim czasie, ale wypracujesz pozytywny nawyk i poczujesz się lepiej.

9. Pogadajcie o Świętach

Niezależnie od tego, czy jesteście wierzący, czy też nie, warto porozmawiać z dziećmi o Bożym Narodzeniu. Możecie poczytać książkę, zrobić domowe jasełka, Jeśli oczywiście obchodzicie te Święta, ale w przeciwnym wypadku z pewnością nie czytałabyś tego wpisu ;)

10. I jeszcze jedna rzecz

Zrób sobie wcześniejszy prezent i… wybierz się do ginekologa. Zrób cytologię, wykonaj usg piersi! Nie przekładaj tego wciąż na później, odpowiedniego momentu nigdy nie będzie. Dlaczego nie teraz? Weź do ręki telefon i umów się na wizytę.

Pamiętasz mój tekst sprzed kilku lat #mamasiębada? Dzięki akcji, którą zapoczątkowałam, dziesiątki kobiet przestało odkładać swoje zdrowie na wieczne potem i po prostu zrobiło ten pierwszy krok. Wyniki i zasięg przeszły moje najśmielsze oczekiwania i poważnie zastanawiam się nad powtórką tej akcji, ale Ty nie czekaj! Zrób to już teraz – wykonaj zaległą cytologię, zbadaj piersi, zrób morfologię. Będziesz miała spokojniejsze Święta i poczucie, że zrobiłaś coś najważniejszego – zadbałaś o zdrowie.